:D

czwartek, 5 września 2013

22

Kiedy przestaje się kochać, to się nie płacze. Płacze się, kiedy ktoś przestaje nas kochać.



Dla ciebie jestem kurwa. A to ze ty byłeś moja pierwsza miłością. Z tobą był mój pierwszy raz. Z tobą pierwszy raz się całowałam. To się nie liczy prawda?


Jeśli mam coś ciąć , to wspomnienia ,
bo to co było między nami już nie ma znaczenia .




Nie odzywasz się? dobrze.
Już teraz wiem, że muszę o Tobie zapomnieć
i to jest dobra decyzja.




Jest głupi, egoistyczny, kłamliwy.
A Ty i tak jak głupia będziesz na jego każde zawołanie.
A powód? Powód jest prostszy niż Ci się wydaje. Po prostu go kochasz.




Każdy z nas ma wspomnienia,
każdy z nas za czymś tęskni i
każdy pamięta o kimś,
o kim powinien zapomnieć.





Szczęście to jedyna rzecz,
która się mnoży, gdy się ją dzieli



Szkoda że jakoś wcześniej nie powiedziałeś że to wszystko dla zabawy . Może bawiłabym się równie dobrze jak ty .



Przyjaźń to nie słowo ani relacja.
To cicha obietnica, która mówi : byłem, jestem i będę przy Tobie w każdej chwili,
w której będziesz mnie potrzebować.



Podjęłam decyzję, że to już koniec.
Tym razem definitywnie.
Nie wiem jak to zrobię, ale zapomnę.




Zobaczysz, że kiedyś ktoś doceni, to że jesteś.



Bo bardzo chcę, abyś wiedział,
że myślę o Tobie. Praktycznie nieustannie.




Tak. Jestem o Ciebie zazdrosna. Piekielnie zazdrosna.
Nie mogę patrzeć jaki jesteś przy niej szczęśliwy.
Jak trzymasz ją za rękę. Nie mogę. Nie mam już siły.
Myślałam, że będę twarda, że nie zrobi to na mnie żadnego wrażenia.
Myliłam się. Jednak nie znam siebie aż tak dobrze.
I mimo tego, że mnie tak skrzywdziłeś, chciałabym być na jej miejscu...



nawet nie potrafię Cię znienawidzić, nie potrafię być obojętna, twarda jak kamień.
nie potrafię przejść obok i nie mieć nawet jednej myśli w głowie o Tobie.



Zaczęłam czytać nasze rozmowy.
Z każdą rozmową wracały wszystkie wspomnienia.
Coraz więcej wspomnień i wiem, że tak już nie będzie.
Kiedyś byłam zbyt słaba żeby usunąć wspomnienia.
Dziś stwierdziłam, że już nie warto. A teraz ?
Teraz mam plan. Postanowiłam być cholernie szczęśliwa.
 


Pewnym osobom wybaczymy rzeczy,
których innym nie bylibyśmy w stanie darować do końca życia.



Masz coś w sobie, co nie pozwala mi Cię skreślić,
choć dziś myślę o Tobie, tylko w czasie przeszłym.



Jeśli chcesz, zniknę z Twojego życia - ostatecznie, definitywnie, na zawsze.
Tylko powiedz, że już ani trochę mnie nie pragniesz, nie kochasz i nie potrzebujesz.




Czasem danie komuś drugiej szansy,
to jak danie mu kuli,
bo nie trafił Cię za pierwszym razem.



Czemu to, co wydaje się piękne,
tak szybko się kończy?



I znowu doprowadził ją do stanu w którym nie daje sobie rady.




Prawdziwy przyjaciel będzie siedział z tobą w jednej celi
i powie "było zajebiście, ale mamy przejebane"



Cieszmy się każdą chwilą, bo one kiedyś odejdą,
a my zostaniemy w miejscu siedząc ze wspomnieniami.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz