Ile bym dała , aby moje życie wyglądało tak jak w tych
wszystkich zjebanych komediach romantycznych .

Jednak nadchodzi moment, kiedy trzeba iść do przodu. Pomyśleć czasem o sobie, zrozumieć, że nie wszystko trwa wiecznie 

Mówi się że najpiękniejsze chwile nie wrócą. Wrócą. Wrócą w snach,w marzeniach, w tęsknocie. Będą szły w parze ze łzami.

...Uśmiech nie zawsze oznacza radość, niekiedy ukrywa największy ból...

I nigdy nie mów, że kochasz tylko po to, żeby kogoś pocieszyć. Nigdy nie zostawiaj pijanego, skoro wiesz, że sam pijesz. Nie mów, że wszystko Ci się w kimś podoba, jeśli nie podoba Ci się nic. Nie mów komuś, że jest jedyną, wyjątkową osobą, skoro wiesz, że to gówno prawda. Nigdy nie całuj, jeśli wiesz, że to dla Ciebie nic nie znaczy, bo dla kogoś może to oznaczać bardzo dużo. Nigdy nie mów "zapomnij", skoro wiesz, że i tak tego ktoś nie zrobi, bo nie chce lub nie potrafi. A najlepiej, to w ogóle się nie odzywaj.

Zabijać dzieciństwo, wiesz co to znaczy? To wiek 14-16 lat, kiedy to przesiadujesz kilka godzin pod blokiem pijąc tanie wina.

 I Ty Śmiesz Się Nazywać Moją Przyjaciółką? No Wybacz, Ale Osoba Obrabiająca Mi Dupę Za Plecami Jednak Nie Zasługuje Na To Miano.

Miliony myśli i ta jedna, która nie daje mi spokoju " co by było gdyby . . "

I chociaż nie widzisz już w tym wszystkim większego sensu, to wypadałoby się jednak czasami uśmiechnąć.

Może nie jestem ładna jak modelki , aktorki czy piosenkarki , może nie rozumiem wielu trudnych słów , może nie mam idealnie prostych zębów i oczu , w których można się zatracić ale mam ogromne serce , które całym sobą Cię kocha.

Chciałabym poznać chociaż jedną tak fajną osobę na realu , jak te wszystkie wydają się w sieci ..

Mówisz,że masz dość ? to spójrz na tego pijaka pod sklepem, który ma tylko butelkę, która ma na etykiecie jakieś procenty i tylko w tym widzi sens. Spójrz na te wszystkie samotne,opuszczone dzieci,umierające z głodu. Spójrz na otaczający cię świat, a dopiero później mów, że nie masz siły, by żyć.

Gdyby to wszystko było takie łatwe jak się wydaję. gdybym ja miała nieco więcej odwagi, niż wzrostu. Więcej czasu niż nauki może byłoby inaczej. Lepiej.

Już nie tęsknię za Tobą. Brakuje mi czegoś, ale nie potrafię powiedzieć czego. Wiem, że za czymś mocno tęsknię, ale dziś uświadomiłam sobie, że jestem mi coraz bardziej obojętny. STOP! Nie, nieobojętny . Ja po prostu przestaję Cię kochać..

Pamiętam jak w przedszkolu jakikolwiek kolega do ciebie podszedł i zapytał 'będziesz moja dziewczyną?' bez wahania odpowiadało się 'tak' wtedy nie liczył się wygląd czy ile ma w kieszeni, nic. Nawet nie musiał być zabójczo przystojny ważne było że nie zabrał zabawki i nie ciągnął za włosy. Jaka miłość kiedyś była prosta.

Wiesz dlaczego w miłości nie zważam na wiek?
Bo uczucia zależą od człowieka, A nie od daty jego urodzenia Czy terminu ważności.

Była bezsilna. Nie potrafiła mu powiedzieć, że znaczy dla niej więcej niż cokolwiek .

Mówią , że sztuką jest wybaczyć .
- nie prawda . Sztuką jest ponownie zaufać .

Są utwory przy których inni świetnie się bawią, a Ty stoisz nie mogąc wydobyć z siebie żadnego gestu - tak, to te które kojarzą Ci się z najpiękniejszymi chwilami życia, które minęły .

- I na do widzenia powiedziała by się uśmiechnął. On nie wiedząc jeszcze co miała w planach zrobił to co kazała , i zapytał:
- Co się stało?
Ona powiedziała że to koniec ..
Zapytał wiec dlaczego kazała mu się uśmiechnąć? Odpowiedziała:
- Bo to w tobie kochałam najbardziej .

On dał jej 6 róż, jedna z nich była sztuczna, i powiedział, że kiedy ostatnia róża zwiędnie to przestanie ją kochać. Pól roku później przyszedł do niej, gdy zobaczył sztuczną róże jako jedyną w wazonie podszedł, wyciągnął z kieszeni zapalniczkę i podpalił. Usłyszała tylko ciche "a jednak zwiędła" siedziała na łóżku i patrzyła jak obiecany niezniszczalny kwiat płonie.

Kiedyś marzyłam o nowej lalce, misiu, czy też grze planszowej. Potem, gdy już podrosłam, zabawki w moich marzeniach zamieniły się na nowe bluzki, spodnie lub buty. Dziś, wszystko to odeszło w niepamięć, a moim jedynym marzeniem jesteś Ty.

I uwierz, że ja już niczego od Ciebie nie oczekuję. żadnych skrajnych uczuć, gorących spojrzeń, ani obietnic, które łamiesz, zanim zdążysz złożyć. ja proszę Cię, tylko o to, abyś zniknął z mojego życia, przyznając, że żałujesz każdego z kłamstw.

Zawsze istnieje tych milion przypadków, że na siebie wpadniemy, gdy tego nie chcę. Kolejny milion zbiegów okoliczności, że na siebie nie wpadniemy, gdy cholernie tego pragnę.